Wczorajszy mecz w ramach 25. kolejki Premier League okazał się niezwykle jednostronny, kiedy to drużyna Sheffield Utd podejmowała ekipę Brighton na stadionie Bramall Lane. Zespoły nie zdołały doprowadzić do zaskakującego przełomu, a ostatecznie to goście z Brighton dominowali na murawie, zwyciężając 5:0. Wynik na przerwę wskazywał na przewagę 2:0 dla drużyny gości, którzy pewnie kontrolowali grę przez całe spotkanie.

Mecz Sheffield Utd - Brighton: Kolejka 25 Premier League

Dzisiejszego popołudnia na stadionie Bramall Lane rozegrano emocjonujący mecz pomiędzy Sheffield Utd a Brighton. Gospodarze mieli ciężkie zadanie przed sobą, starając się pokonać drużynę gości, która przyjechała z determinacją na zdobycie punktów. Mecz prowadzony był przez angielskiego sędziego Stuarta Attwella, a kibice wypełnili trybuny, tworząc niesamowitą atmosferę.

Początek spotkania okazał się być pechowy dla Sheffield Utd, gdyż już w 13. minucie gracz gospodarzy, Mason Holgate, otrzymał czerwoną kartkę, co skomplikowało sytuację dla drużyny. Mimo starań, to goście jako pierwsi wpisali się na listę strzelców. W 20. minucie to F. Buonanotte zdobył bramkę, asystując L. Dunkowi, dając prowadzenie Brighton 0-1.

Nie minęło wiele czasu, gdy już w 24. minucie D. Welbeck podwyższył prowadzenie dla gości na 0-2. Sheffield Utd próbowało odwrócić losy meczu, ale defensywa Brighton była niezwykle skuteczna. Mimo starań gospodarzy, to jednak to Brighton zdobyło kolejne bramki w drugiej połowie meczu.

J. Robinson trafia do siatki w 75. minucie, otwierając jeszcze większą przewagę dla gości. Następnie S. Adingra zdobywa dwie bramki w krótkim odstępie czasu - najpierw w 78. minucie po podaniu P. Großa, a następnie ponownie w 85. minucie. Wynik meczu ustalił się na 0-5 dla Brighton, co było bolesnym rezultatem dla drużyny gospodarzy.

Oprócz bramek, emocji dostarczyły także kartki. W drużynie Sheffield Utd żółtą kartkę otrzymał Tom Davies w ostatnich momentach meczu. Natomiast goście również nie uniknęli kar - żółte kartki zobaczyli Tariq Lamptey, Facundo Buonanotte, Billy Gilmour oraz Bart Verbruggen. Czerwone kartki poza Holgate'em nie padły w tym starciu.

Sheffield Utd musi teraz szybko otrząsnąć się po tym bolesnym meczu, czekają ich kolejne trudne spotkania z takimi drużynami jak Wolves, Arsenal i Bournemouth. Z kolei Brighton może cieszyć się z pewnego zwycięstwa i już myśleć o nadchodzących meczach z Everton, Wolves i Fulham. Mecz dostarczył wielu emocji i niezapomnianych chwil dla kibiców obu drużyn.